Obserwatorzy

wtorek, 2 lutego 2016

BALEA"Pianka do golenia"-recenzja:)

Witajcie Kochani:)
Dzisiaj post o depilacji ,a konkretnie o piance do golenia z firmy BALEA.  Jak wiadomo każda z nas goli miejsca w których che pozbyć się włosków.U mnie to zazwyczaj trzy strefy:pachy,bikini i nogi. Muszę przyznać, że nie borykam się z nadmiernym owłosieniem w tych miejscach.Nie muszę co drugi dzień golić nóg, ponieważ mam bardzo rzadkie,delikatne włoski. Ta pianka radzi sobie z tym... 
Jeśli chcecie dowiedzieć się jak sobie radzi?Zapraszam dalej:)


RODZAJE PIANEK,KTÓRE KUPIŁAM:1. PINK GRAPEFRUIT(różowy grapefruit)- zapach  grapefruit
2.CARIBBEAN DREAMS(karaibskie sny)- zapach kokosu

3.SUMMER GARDEN(letni ogród)- zapach mango
4.SWEET VANILLA(słodka wanilia)-zapach wanilii
5.BLUEBERRY LOVE(jagodowa miłość)- zapach jagód
NAZWY SĄ UROCZE:)

Powyższe zdjęcie obrazuje piankę chwilkę po wyciśnięciu i po niecałej minucie. Z konsystencji żelowej zmienia się w piankę o dużej objętości:)

Skład: Aqua, Palmitic Acid, Triethanolamine, Oleth-20, Isopentane, Sorbitol, Laureth-23, Cocamide Mipa, Isobutane, Hydrogenated Polyisobutene, Hydroxyethylcellulose, Glycerin, Vaccinum Myrtillus Fruit Extract, Potassium Sorbate, Sorbic Acid, Phenoxyethanol, Parfum, CI 45100, CI 60730

MOJA OPINIA:
Pianka jak każda inna ma za zadanie usunąć ryzyko podrażnień,nie wysuszać skóry i ułatwić depilację.Pianka BALEA spełnia wszystkie moje oczekiwania ,nawet ponad normę.Pierwsze co przykuło moją uwagę to szata graficzna tych oto pianek. Piękne obrazki odwzorowane zapachem z wnętrza opakowania. Każda pianka ma przepiękny zapach,który nie jest na tyle sztuczny,żeby go nie rozpoznać. Jak wiecie z wcześniejszych postów uwielbiam żele pod prysznic z Balea, które równie ładnie pachną.Chociaż spotkałam się z nieodwzorowaniem zapachu do opisanego na opakowaniu. 
Kolejnym plusem jest konsystencja.Po wyciśnięciu z dozownika wylatuje tyle pianki ile chcemy,co jest dodatkowym atutem. Z konsystencji żelowej bardzo szybko zmienia się w puszystą piankę.Wystarczy dosłownie odrobina żeby pokryć np.nogę.Nie ześlizguje się .
Zużycie takiej pianki jest indywidualne. Takie jedno opakowanie przy zużyciu raz w tygodniu wystarcz mi na trzy miesiące. 
Kobietki ,więc jeśli macie możliwość kupienia tej pianki to nie wahajcie się .Jak dla mnie idealna:)
OPAKOWANIE: 
Bardzo porządne, aluminiowe z plastikowym dozownikiem o poj. 150ml
DOSTĘPNOŚĆ I CENA:
Możecie ja dostać w niemieckiej drogerii dm lub allegro za jedyne 2euro :)

Znacie te pianki z Balea?Jeśli nie, to może macie swoich ulubieńców.Czekam na wasze propozycje:)
Dziękuje za uwagę:)
Buuuziaczki:***

3 komentarze:

  1. nie widziałam ani nic nie słyszałam o tej firmie ale może czas się koło niej zakręcić ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja też uwielbiam żele Balea :)
    Myślę, że taka pianka tez by mi się spodobała ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. genialne! i ta cena - śmiesznie niska :) to mnie tylko utwierdza w tym, że produkty Balea są świetne!

    OdpowiedzUsuń